Bardzo często słyszy się, że grzyby leśne są bezwartościowe, więc po co je zbierać, po co je jeść. Chyba tylko dla samej przyjemności chodzenia po lesie – zbiera się je, i dla ich walorów smakowych – dodaje do przeróżnych potraw. Jeśli więc jesteś jedną z tych osób, którzy myślą podobnie, a więc że grzyby wartości nie mają – zmień proszę swoje zdanie o nich.
Mam nadzieję, że po tym wpisie tak się stanie. Takie przynajmniej jest zamierzenie.
Okazuje się, że grzyby są bardzo wartościowym pokarmem. Zresztą, na zdrowy rozum, czy natura aż tak mogłaby się pomylić i dać nam coś co jest bez wartości? Nie sądzę. To by oznaczało coś na zasadzie “błędu w matrixie”. A takie rzeczy w naturze miejsca nie mają. W naturze wszystko jest na swoim miejscu. Dokładnie takie, jakie ma być. Tak też jest z grzybami leśnymi. To skarbnica zdrowia. Przekonaj się sama. Jest jednak jedna, istotna zasada – umiesz rozróżnić grzyba jadalnego od trującego! Inaczej grzybobranie nie skończy się dla Ciebie najprzyjemniej. Jaka jest na to rada? Zbieraj te grzyby, których jesteś pewna na 100%. Tak robię ja 🙂
Wartości odżywcze grzybów leśnych
1. Zawierają wiele cennych witamin i minerałów.
Gównie są to: witamina A, z grupy B (głównie B3), C oraz witamina D. Z minerałów w grzybach najwięcej jest: cynku, wapnia, fluoru, jodu, żelaza i potasu. I wcale nie jest ich tam tak mało, jak zwykło się twierdzić. Stężenia poszczególnych witamin i minerałów są porównywalne z takimi produktami jak chociażby wątróbka czy marchewka.
2. Znajdziesz w nich sporo błonnika.
Błonnik usprawnia perystaltykę jelit, wspomagając tym samym trawienie. Są ciężkostrawne? Oczywiście, ale wtedy gdy przygotowuje się je z zawiesistymi sosami śmietanowymi i zagęszcza dodatkowo (te sosy) mąką pszenną, by następnie polać po mięsie z dodatkiem skromnej porcji surówki. Taki “misz masz” zawsze będzie ciężkostrawny. Nie wińmy jednak o to grzyby, a zbyt dużą różnorodność na talerzu i to w średnio zdrowym wydaniu. Grzyby tak naprawdę sprzyjają trawieniu dzięki związkowi o nazwie chityna. Dietetycy polecają je również osobom, które chcą schudnąć bo są niskokaloryczne.
3. Zawierają dobrze przyswajalne węglowodany.
Dzięki tej właściwości posiłek z grzybami daje poczucie sytości na dłużej. Nie występuje też po ich zjedzeniu, niekorzystny dla organizmu, szybki wyrzut insuliny jak ma to miejsce w przypadku wszelkich węglowodanów prostych.
4. Posiadają w składzie cenne białka.
Są dla nas tym cenniejsze, bo zawierają takie aminokwasy, których organizm nie jest w stanie sam wytworzyć.
A teraz coś dla fanów mięsa i osób na dietach wysokobiałkowych:
1 kg grzybów = 1/2 kg mięsa
Ich sucha masa składa się wyłącznie z białka, którego ilość zależy od wieku i gatunku grzyba. Najwięcej jest w pieczarkach i borowikach.
5. Są niskotłuszczowe.
Tłuszcz zawarty w grzybach jest bardzo dobrze przyswajalny. Jest go zresztą bardzo niewiele, bo tylko 8-9%.
6. Działają przeciwzapalnie.
Obniżają poziom złego cholesterolu i cukru we krwi. Przypisuje się im właściwości podobne do antybiotyku. Niektóre gatunki grzybów mają właściwości przeciwnowotworowe.
Pamiętaj tylko aby zbierać grzyby w miejscach oddalonych od ruchliwych dróg i autostrad. Grzyby mają tendencję do przyswajania szkodliwych pierwiastków takich jak ołów, rtęć czy arsen.
Czy można podawać grzyby małym dzieciom?
Temat grzybów zgłębiłam w momencie gdy sama stanęłam przed tym pytaniem. Biorąc pod uwagę, że układ trawienny małego dziecka kształtuje się do około 2 roku życia należy bardzo uważać na to, co podaje się bobasom do tego czasu.
Czy należy jednak bezwzględnie wykluczyć z ich jadłospisu grzyby?
Na pewno nie podałabym grzybów dziecku przed ukończeniem 1 roku życia. Jednak teraz, kiedy jest sezon na grzyby, podaję je mojej 16 miesięcznej córeczce. Zakosztowała już borowików siniaków, kurek i pieczarek z dodatkiem duszonej cebulki, w jajecznicy i omlecie. Nie żeby prosiła o dokładkę, ale kilka łyżeczek potrawy z ich skromnym udziałem zjadła.
Z informacji jakie znalazłam mówi się o tym, żeby dziecku co najmniej do 12 r.ż. nie podawać grzybów leśnych ze względu na zbyt duże ryzyko zatrucia. Dlatego po pierwsze bardzo małe ilości (wręcz śladowe) a po drugie 100% pewności.
Grzyby stają się ciężkostrawne wówczas, gdy przesadzimy z porcją lub zjemy je z dodatkiem ciężkostrawnych składników czyli namieszamy w jednym posiłku zbyt wiele produktów Tak nigdy nie powinno się robić. Nie powinno się również spożywać grzybów w towarzystwie alkoholu. Białko grzybów w połączeniu z alkoholem ścina się w żołądku utrudniając tym samym trawienie.
Kto powinien uważać z ilością spożywanych grzybów?
Ostrożność zachować powinny osoby, które mają problemy z układem trawiennym, chorobami wątroby i nerek. Kobiety w ciąży mogą spożywać grzyby.
Skorzystaj zatem z pięknej jesieni tego roku i wybierz się całą rodziną na grzyby. Jest to niezwykle odstresowująca i relaksująca forma spędzania wolnego czasu.
Uwielbiam chodzić na grzyby, nie dla samego zbierania, ale dla rozkoszowania się widokami kolorowych liści na drzewach, śpiewem ptaków, zapachem drzew, ciszą i spokojem. Czasami tak się nawdycham świeżego powietrza, że aż w głowie mi się kręci. I właśnie o to chodzi.
Wymaszerujcie całą rodziną na weekendzie do lasu aby poczuć grzybowy zawrót głowy.
A potem ususz zdobycz, by po domu mógł roznieść się cudowny zapach suszonych grzybów, i abyś mogła uszlachetnić nimi smak barszczu wigilijnego. Ugotuj wspaniałą zupę krem z borowików lub uduś je z cebulką i zjedz z grzankami. Mniam!
Źródła:
Siwulski M., Sobieralski K., Sas-Golak I., Wartość odżywcza i prozdrowotna grzybów, Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 2014,