Lubię na zimę przygotować po kilka słoiczków różnych rodzajów dżemów. Dżemy robią się tak naprawdę same. Jedynie na początku poświęcasz im chwilę, a potem tylko “doglądasz”. Idealnie nadają się potem w zimie do gofrów, naleśników, owsianki czy jaglanki.
Najczęściej przygotowuję dżemy z truskawek, brzoskwiń, jabłek, dyni i śliwek.
W tym roku postanowiłam przygotować również dżem z borówek.
Borówki z natury mają żelową konsystencję więc nie trzeba dodawać do nich pektyny ani innych zagęszczaczy. Jednak ze względu na swój nieco cierpki posmak bez cukru się nie obejdzie, choć ograniczyłam go do minimum. Cukier to również naturalny konserwant żywności.
Dżem wyszedł bardzooo smaczny, słodki ale nie za słodki i o gęstej konsystencji.
Przepis na dżem z borówek
Porcja na 5 małych słoiczków
Składniki:
1 kg borówek
180 gram cukru
odrobinę wody do podlania owoców (około 1/4 szklanki)
Wykonanie:
Borówki, cukier i wodę przełóż do garnka. Wszystko lekko zblenduj za pomocą ręcznego blendera. Zagotuj owoce (pilnuj żeby w tym czasie owoce nie przywarły do spodu garnka), a następnie zmniejsz moc grzania – u mnie moc kuchenki indukcyjnej na poziomie 3. Duś owoce pod lekko uchyloną pokrywką przez około 1 godzinę. Co jakiś czas przemieszaj dżem, żeby się nie przypalił.
Po upływie godziny przykryj garnek i odstaw do wystygnięcia. Jeśli po tym czasie dżem nie będzie na tyle gęsty jakbyś chciała (to zależy od stopnia dojrzałości owoców) duś owoce jeszcze przez około 15-25 minut. Jeszcze wrzące przełóż do słoiczków, a słoiczki odwróć do góry dnem. Słoików nie trzeba już pasteryzować.
Gotowe!

Borówki po wstępnym zblendowaniu. Teraz trzeba je zagotować i dusić przez około 1 godzinę z lekko uchyloną pokrywką.
Mam nadzieję, że Tobie również posmakuje ten dżem. Jest pyszny!
Koniecznie wypróbuj.