Chciałabym Ci dzisiaj polecić książkę, która emanuje energią wręcz namacalną. W dodatku jest to energia tak pozytywna, że w jednej chwili potrafi zmienić nastawienie osoby, która ją czyta, a nawet zrewolucjonizować jej dotychczasowe życie.
Taką właśnie książką jest “Miłość. Ścieżki do wolności” Agnieszki Maciąg. Jeśli znasz chociaż jedną książkę jej autorstwa, to wiesz zapewne o czym piszę.
Nie wiem jak ona to robi, ale jej słowa trafiają jak mało które, być może głównie dlatego, ze opierają się one na jej własnym doświadczeniu. Jedno jest pewne – są jak balsam dla poranionej duszy albo jak ciepły koc zimą.
Agnieszka Maciąg po raz kolejny bardzo otwarcie pisze w swojej książce o drodze, którą przeszła, aby znaleźć się w miejscu, w którym jest obecnie, w miejscu, w którym panuje harmonia i spokój.
Nie zawsze tak w jej życiu było.
W dzisiejszym świecie, kiedy świat tak szybko pędzi do przodu, bardzo łatwo można się zagubić i zapomnieć o tym co ważne.
Książki Agnieszki Maciąg są bardzo inspirujące. Otwierają oczy na świat, na naturę i na kobiecość. Nie ma w nich wywyższania się, stawiania się w pozycji eksperta. Wręcz przeciwnie, Agnieszka odsłania przed czytelnikiem swoją przeszłość, która była chwilami bardzo trudna. Nie kryje tego, że w pewnym momencie dopadła ją depresja. Opowiada o swoich o rozterkach, o poważnym kryzysie w małżeństwie. Opowiada o łzach samotności, braku zrozumienia i akceptacji, o skrywaniu wrażliwości przed całym światem w obawie przed zranieniem.
O czym jest książka “Miłość. Ścieżki do wolności” Agnieszki Maciąg?
Autorka pisze o tym, jak żyć w zgodzie ze sobą, jak podążać za głosem serca, jak dawać miłość, jak żyć miłością i w końcu jak tworzyć trwałe relacje z samą sobą, z partnerem, z dziećmi, z rodziną i całym otaczającym nas światem.
Agnieszka wielokrotnie podkreśla, że aby szanować innych najpierw trzeba uszanować siebie, aby zbudować dobrą relację z partnerem najpierw trzeba zbudować dobrą i szczerą relację ze sobą samą, aby zacząć żyć świadomie najpierw trzeba zrozumieć jak “rządzi” nami nasza podświadomość.
Książka Agnieszki Maciąg pokazuje inne patrzenie na kobietę niż jest to powszechnie przyjęte – siła kobiety nie płynie z akceptacji widzianej w cudzych oczach i oczekiwaniach. Płynie z wnętrza jej duszy.
Zresztą jak można dać komuś coś czego samemu się nie posiada? To niemożliwe.
“Nie możesz być gorzka, ponura i narzekająca, a jednocześnie oczekiwać, że Twoje życie będzie słodkie, radosne i szczęśliwe. Przyciągasz do siebie to, co wysyłasz do świata”.
“To Ty jesteś odpowiedzialna za swoje szczęście w życiu, a Twoja wartość nie jest uzależniona od żadnego mężczyzny czy kogokolwiek innego”.
Autorka pokazuje jak stać się niezależną kobietą, a przy tym być w stanie obdarzać drugą osobę miłością bezgraniczną i wolną od wszelkich oczekiwań. Na własnym przykładzie pokazuje, że da się zbudować prawdziwą i szczerą relację, opartą na wzajemnym szacunku oraz wsparciu.
Udowadnia, że można budzić się codziennie rano z radością i wdzięcznością oraz z poczuciem sensu. Nie jest to stan, który da osiągnąć w tydzień. To wymaga sporej pracy nad samą sobą, która może trwać nawet lata.
Dla kogo dedykowana jest książka?
Książka jest dla każdej kobiety, która próbuje odnaleźć siebie, która próbuje się na nowo pokochać tylko tym razem miłością bezwarunkową i prawdziwą. To książka dla kobiety, która pragnie żyć świadomie, która pragnie być niezależna emocjonalnie, która chce odnaleźć poczucie własnej wartości.
To książka dla każdej kobiety, żony, matki, która swoje potrzeby przełożyła na dalszy plan w imię “wyższego dobra” innych osób i teraz na nowo chce uwierzyć we własne możliwości i zacząć realizować (w końcu) siebie, spełniać swoje plany i marzenia, będąc w związku, mając dzieci i różne obowiązki.
“Nigdy nie zapomnij o swojej wartości. Ale zanim zobaczy ją świat uszanuj ją w sobie Ty sama. I nigdy więcej nie opuszczaj siebie i nie zdradzaj. Szanuj i kochaj osobę, którą jesteś. A wtedy pokocha i uszanuje Cię świat”.
Jeśli chcesz zmienić cokolwiek w swoim życiu – związki, relacje, to co robisz (pracę) – zacznij od siebie. Zawsze. Poznaj się na nowo, doceń siebie, pokochaj miłością prawdziwą. Jest w Tobie jeszcze mnóstwo cudów do odkrycia. Uwierz w to, że jesteś w stanie pokonać wszystkie ograniczenia swojego umysłu jeśli kieruje Tobą potężna, uzdrawiająca siła jaką jest miłość.
“Nigdy nie przepraszaj za swoje dzikie i odważne serce, nigdy nie pozwól aby ktokolwiek ugasił płomień, który w Tobie płonie, nigdy nie pozwól aby ktokolwiek próbował ukryć lub zniszczyć skarb, którym jesteś, nie dopuść do tego aby ktokolwiek rzeźbił Ciebie w obce kształty, które nie są Twoje. Odrzuć maski i ograniczenia. Pozwól aby na ich miejscu wyrosły Twoje własne skrzydła”
Czy warto przeczytać książkę Agnieszki Maciąg?
Zdecydowanie tak, do czego mocno Cię zachęcam! Ta książka szeroko otwiera oczy…