Przynajmniej w tym temacie nauka nie spiera się – wodę trzeba pić koniecznie. Nasz organizm w około 70% składa się z wody, natomiast mózg aż w około 90%, dlatego właśnie tak istotne jest aby pić codziennie dużo wody, możliwie jak najlepszej jakości. Woda jest źródłem życia i wchodzi w skład niemal wszystkich procesów zachodzących w naszym organizmie. Bez wody nie przeżylibyśmy na tej planecie.
Tymczasem z badań wynika, że większość z nas jest niemal notorycznie odwodniona. Czy nie zdarzało Ci się odczuwać suchości w ustach w ciągu dnia? Czy wiesz, że uczucie pragnienia to już spore odwodnienie? Co daje nam picie odpowiedniej ilości wody? Czy zupę możesz zaliczyć do zalecanej normy dziennej? Jak pić wodę i czy popijać pomiędzy posiłkami?
O tym będzie dzisiejszy wpis, czyli wszystko co powinnaś wiedzieć o piciu wody w pigułce.
Ile wody dziennie powinniśmy wypijać?
Większość z nas wie, że należy pić dużo wody. Dużo czyli ile? Podaje się, że około 2 litry czystej wody dziennie. Nie wliczasz w to zup, soków, napojów, deserów na wodzie i tym podobnych. Ma być sama czysta woda.
30 ml wody na 1 kg masy ciała tracimy w wyniku produkcji soków trawiennych, śliny, łez, produkcji wydzielin śluzówek, pocenia się, utraty wody w przebiegu procesów metabolicznych, produkcji moczu, kału.
Z przeliczenia wynika, że jeśli ważysz 60 kg to powinnaś pić około 1,8 l wody dziennie. Zwróć uwagę, że to jest minimum. Możesz pić więcej. To wyjdzie Ci tylko na zdrowie, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że wyjątkowo dużo wody tracimy gdy pijemy takie napoje jak kawa, mocna herbata, kakao, alkohol, słodzone napoje gazowane. Mało kto w dzisiejszych czasach nie pije kawy, a jest ona niestety silnie odwadniająca i zakwaszająca.
Kto powinien pić więcej wody od przyjętej średniej normy?
Kobietom w ciąży i karmiącym zaleca się pić wodę w większych ilościach, około 3 litrów dziennie. Również sportowcy ze względu na zwiększoną aktywność fizyczną piją więcej wody. Podczas upalnego lata zaleca się aby wypijać więcej płynów, ponieważ szybko tracimy wodę w wyniku wzmożonego pocenia się na skutek wysokich temperatur. Pić więcej wody powinniśmy także wtedy gdy nasza praca wymaga od nas sporo mówienia aby nie dopuścić do nadmiernego wysuszenia gardła.
Jaką wodę pić?
Najlepiej źródlaną, oligoceńską, z mineralnych wybieraj te naturalne jak Muszynianka, Piwniczanka, Kryniczanka. Zmieniaj wody, bo każda ma inny skład minerałów. Ideał to woda w szklanych butelkach.
Gazowaną czy nie?
Niektórzy mówią, żeby pić niegazowaną, inni że to nie ma znaczenia. Znam osoby, które nie tkną wody niegazowanej ale też i takie, które odczuwają spory dyskomfort po wypiciu gazowanej. Jeśli przegotowujesz wodę w czajniku i taką pijesz to wiedz, że woda ta ma właściwości nieco zakwaszające organizm, dlatego korzystaj z różnych źródeł wody. Aby zalkalizować wodę z kranu dodaj do już przestudzonej sok wyciśnięty z cytryny. Dla jeszcze lepszej jej przyswajalności dosyp do wody szczyptę dobrej jakości soli np. kłodawskiej lub himalajskiej.
Pić wodę zimną czy ciepłą?
Jaką chcesz. Wiadomo, że latem bardziej chce nam się pić schłodzone napoje ale trzeba uważać na gardło. Podobno właśnie latem powinniśmy pić wodę ocieploną ze względu na ryzyko “zachorowania na gardło” przez wywołanie szoku termicznego. Poza tym ocieplonej wodzie przypisuje się właściwości kojące jelita, wręcz lecznicze.
Warto nauczyć dziecko pić wodę niegazowaną już od najmłodszych lat.
Nie podawaj mu wody smakowej lub tym bardziej słodzonych soczków ze sklepu, które nie mają nic wspólnego z naturalnymi składnikami. Woda będzie dla niego najodpowiedniejsza. Tym samym wytworzysz u niego nawyk picia czystej wody, po którą będzie sięgało z przyjemnością w późniejszych latach.
Woda jest również w herbacie, soku, warzywach i owocach ale to już nie do końca to samo.
Jedni mówią, że również te pokarmy płynne można wliczać w dzienne zapotrzebowanie na wodę, inni że woda ma być czystą wodą. Ja też jestem zdania – woda ma być wodą, a nie herbatą nawet jeśli to herbata ziołowa.
Jeśli nie smakuje Ci zwykła woda spróbuj dodać do niej liście mięty, wspomniany już sok z cytryny, kawałek imbiru, plasterki zielonego ogórka, truskawki. Taka woda nabierze smaku i stanie się bardziej “przyjazna” do wypicia.
Jak pić?
W ciągu dnia staraj się pić wodę małymi łyczkami, powoli. Nie wypijaj na raz całej butelki bo wszystko przez Ciebie przeleci i organizm nic z tego nie skorzysta. Stwórz w sobie nawyk zabierania małej butelki wody zawsze tam gdzie się wybierasz, kiedy jedziesz rowerem czy samochodem, gdy idziesz na spacer, pobiegać, gdy czytasz lub coś oglądasz. Po prostu włóż ją do torebki. Bez niej przecież mało kiedy gdzieś wychodzisz 🙂
Kiedy pić?
Pij wodę na pewno zaraz po przebudzeniu. Gdy wstajesz po nocy już jesteś trochę odwodniona. Dlatego taki nawyk porannego picia wody wpływa korzystnie na Twój organizm. Zaleca się wypijanie minimum 3 szklanek wody o poranku. Podkręcenie tego nawyku o kilka dodatków zamieni zwykłe picie wody w poranny detoks. Pij wodę w ciągu dnia.
Co można dodać do szklanki z wodą? Oto kilka propozycji:
- 1 łyżkę octu jabłkowego. Zakwasisz żołądek, będziesz przez to lepiej trawić posiłki, podłączysz się na tryb spalania.
- Sok wyciśnięty z połowy cytryny. Zalkalizujesz się a smak cytryny Cię orzeźwi.
- 1/2 łyżeczki (jeśli używasz) witaminy C w formie kwasu askorbinowego lub w formie askorbinianu sodu. Witamina C to przede wszystkim odporność. Gdy mamy jej za mało w organizmie to jesteśmy bardziej podatni na infekcje i chorujemy.
- Sok z żurawiny bez dodatku cukru. Wlej około 1/4 szklanki soku i uzupełnij wodą. Sok żurawinowy odkwasza i ma silne właściwości antyoksydacyjne. Oczyszcza takie organy jak wątroba czy nerki. Zakwasza mocz i usuwa bakterie. Jest to ważne dla osób borykających się z nawracającymi infekcjami układu moczowego.
Po takiej dawce mocy młodniejesz w oczach już od samego rana! Jeśli nie jesteś w stanie wypić tylu szklanek to wybierz sobie z tego pakietu dwie szklanki i stosuj każdego poranka. Organizm odwdzięczy Ci się za to na pewno.
Jest wiele dyskusji na temat tego czy pić wodę w trakcie posiłku czy też nie.
Jedni rygorystycznie tego zabraniają dodając aby post przedłużyć nawet dwie godziny po posiłku. Inni z kolei dopuszczają picie wody podczas jedzenia. Nie popadajmy w skrajności. Woda ma nam służyć a nie być przyczyną frustracji. Nie chodzi o to żeby z zegarkiem w ręku czekać aż upłynie tyle i tyle od ostatniego posiłku i w trakcie oczekiwania uschnąć z pragnienia. Pij wodę między posiłkami. Staraj się nie pić pół godziny przed jedzeniem i minimum pół godziny po nim, a jeśli odczuwasz taką potrzebę to pij też w trakcie posiłku.
Dlaczego picie wody do posiłku nie jest do końca właściwe?
Rozpuszczają się wówczas soki żołądkowe i gorzej trawimy, pokarm w jelicie jest niedokładnie strawiony i zaczyna gnić. Jeśli jednak musisz się napić, popić, to zrób to, chyba że wypijasz do posiłku cały kubek wody. To już inna sprawa.
Co daje nam odpowiednie nawodnienie organizmu?
- Częste picie wody oczyszcza organizm z toksyn, alkalizuje go dając efekt długiego życia. Nasze nerki sprawnie działają.
- Procesy przemiany materii zachodzące w organizmie przebiegają prawidłowo.
- Mamy dobre trawienie i prawidłowe wypróżnienia.
- Nie przejadamy się (często odczucie głodu jest mylone z brakiem odpowiedniej ilości płynów w organizmie).
- Poprawia się stan skóry, cera staje się elastyczna a zmarszczki wygładzone. Wyglądamy młodziej.
- Jesteśmy odpowiednio dotlenieni. W efekcie odczuwamy więcej energii, mamy dobre samopoczucie. Poprawia się pamięć i koncentracja.
- Łatwiej utrzymujemy prawidłową masę ciała.
- Pozbywamy się dolegliwości jelitowych i pomarańczowej skórki tzw. cellulitu.
- Reguluje się ciśnienie krwi.
- Poprawia się praca wątroby – narządu niezwykle ważnego dla nas, ponieważ zajmuje się między innymi metabolizowaniem toksyn.
Co dzieje się gdy nie pijemy wystarczającej ilości wody?
- Jeśli nie jesteśmy wystarczająco nawodnieni nie pracują prawidłowo komórki organizmu, źle pracuje pompa sodowo – potasowa.
- Następstwem odwodnienia są liczne schorzenia takie jak otyłość, problemy zdrowotne w obrębie centralnego układu nerwowego, choroby krążenia, suchość skóry, problemy oczne, choroby zależne od układu immunologicznego, choroby stawów.
- Bardzo często skutkiem niewłaściwego nawodnienia są częste bóle głowy, brzucha a nawet pleców.
- Przy nieodpowiednim nawodnieniu, szczególnie ma to miejsce w czasie kuracji odchudzających, następuje zakwaszenie organizmu. Powstałe kwasy odkładają się w tkankach ciała w postaci soli niszczących strukturę komórek.
- Permanentne zakwaszenie powoduje, że czujemy się ciągle zmęczeni, znużeni, brakuje nam energii.
- Skóra staje się szara, pomarszczona.
- Następuje magazynowanie toksyn i metali ciężkich. Organizm nie nadąża z ich rozkładem.
- Bardzo szybko dochodzi do odwodnienia podczas choroby, szczególnie dzieci narażone są na szybką utratę wody przy gorączce, podczas infekcji wirusowych.
- Źle trawimy pokarmy, mamy problemy z wypróżnianiem. Często z tego powodu powstają hemoroidy.
- Mamy spierzchnięte usta, odczuwamy suchość w gardle.
Pijmy wodę! Niech nam wyjdzie na zdrowie:)
Źródła:
“Alkaliczny styl życia” Beata Sokołowska,
“Od lekarza do kucharza” Danuta Myłek,
“Smak szczęścia” Agnieszka Maciąg,
“Ukryte terapie cz.1” Jerzy Zięba,
“Woda. Obraz energii życia” Emoto Masaru.